Forum Biznesowe

Ja polecam miejsce położone nad Zalewem Zegrzyńskim. Nie dość, że mają profesjonalne sale, to lokalizacja jest bardzo atrakcyjna. Zawsze warto oderwać się od zgiełku miasta.
Promenada

Praca z domu na cztery miesiące? Nie będzie łatwo. Bo żeby trochę wyrobić sobie markę i zacząć zbierać zlecenia to potrzeba czasu. Lepiej zdecydować się na pracę sezonową gdzieś nad morzem, jak pisał ktoś wyżej.

To zależy jakie chcesz książki sprzedawać. Jeżeli kolekcjonerskie, to trzeba się na tym dobrze znać, umieć rozpoznawać szczegóły itp. A jeżeli taki zwykły antykwariat, to będzie łatwiej. Ale z kolei czy przyniesie zysk, nie wiadomo. Zrób rozeznanie rynku to zobaczysz, czy jest na to zapotrzebowanie.

Podpisuję się pod tym również. Wizytówka to niezbędny, acz tylko dodatek. Nie można powiedzieć, że coś jest 'najlepszą' reklamą. Są takie kwestie o które koniecznie trzeba zadbać i takie, o które można dodatkowo. Pozycjonowanie jest ważne, ale również nie wystarczy.

Szkolenia są ważne, ale trzeba przede wszystkim umieć to co się wyniosło z niego w życie. Bez tego nie ma sensu wysyłać pracowników na szkolenie.

Trochę szkoda, że krzesełka są, ale nie ma stolików. A jak ktoś przychodzi na konferencję to jest takie prawdopodobieństwo, że będzie chciał coś zanotować. Albo chociaż położyć kubek z kawą/wodą/herbatą.

Można i szukać w googlu, ale interesuje mnie opinia osób, które korzystają ze szkoleń i mają już sprawdzone miejsca godne polecenia. w googlu ciężko ocenić, czy te szkolenia, które są najwyżej są najlepsze czy najlepiej wypozycjonowane

Był z Was ktoś ostatnio na jakimś ciekawym szkoleniu czy konferencji? Nie koniecznie musi być to szkolenie inwestycyjne. Zbieram informacji na ten temat, ponieważ w ramach systemu motywacji moja firma chce dawać pracownikom wejściówki na szkolenia. Im więcej info tym lepiej.

Strażak Wojtek pisze:Właśnie Roberto. Nie ma co wierzyć w złote góry i idealne systemy.

Nikt nie mówi tu o złotych górach i idealnych systemach. Wręcz przeciwnie, o świadomym podjęciu racjonalnej decyzji. A złote góry to już widzieliśmy w Amber Gold...

Nie chodzi o to, żeby się zniechęcać, tylko żeby mieć świadomość ryzyka. Bo to pozwala na wybranie takich rozwiązań, które to ryzyko minimalizują. Albo przynajmniej pozwala nam świadomie godzić na ryzyko oczywiście w zamian za szansę większego zarobku.