Forum Biznesowe

A ja wciąż jeszcze nie mam żadnych konkretnych planów na wakacje i sama nie wiem, czy uda mi się gdziekolwiek pojechać w tych letnich miesiącach.

Jeżeli nie masz żadnych konkretnych planów może wybierz się nad Zalew Zegrzyński? Byłem tam na weekend majowy razem ze znajomymi. Nocowaliśmy w centrum rekreacyjnym Promenadzie i zamierzamy wynająć tam noclegi na tydzień w lipcu albo sierpniu.
Świetne miejsce - szczególnie jeśli lubisz aktywnie spędzać czas. Oferują bardzo wiele ciekawych atrakcji: liczne sporty drużynowe, wodne a nawet golf albo loty balonem.
Można tam też smacznie zjeść. Jest tam fajny Country Saloon z kuchnią w stylu kowbojskim
Ceny mają moim zdaniem bardzo korzystne.

Brzmi to bardzo fajnie na wakacje z paczką przyjaciół, ale obawiam się, że nie uda nam się zebrać w tym roku, więc chyba nic z tego.

Ja za 1,5 tygodnia jadę do Chorwacji w podróż poślubną ) Będziemy mieszkać w hotelu na Półwyspie Pelješac, w mieście Trpanj To małe miasteczko, z którego widać wyspę Korčula, mam nadzieję, że będzie pięknie Już się nie mogę doczekać

bond pisze:Ja w tym roku nad Morze Bałtyckie Kołobrzeg albo Międzyzdroje - oby pogoda dopisała.

zawsze co bywałam nad Bałtykiem, nigdy pogoda nie dopasowała, a czasami można wycieczkę zagraniczna znaleźć w podobnej cenie

kasiazosia pisze:Ja za 1,5 tygodnia jadę do Chorwacji w podróż poślubną ) Będziemy mieszkać w hotelu na Półwyspie Pelješac, w mieście Trpanj To małe miasteczko, z którego widać wyspę Korčula, mam nadzieję, że będzie pięknie Już się nie mogę doczekać

Świetne plany, zazdroszczę

U mnie obowiązkowo wakacje nad jeziorem.
Nie wiem tylko jeszcze dokąd pojadę. Wczoraj cały wieczór przeglądałam oferty na tej stronie: http://czystejeziora.pl/ i jak na razie na nic się nie zdecydowałam

Moje plany zaczynają się powoli klarować. Przeglądałam wczoraj przeróżne opcje tanich podróży i zdecydowałam się wstępnie na południową Hiszpanię w połączeniu z Maroko. Przelot do Malagi i z powrotem może kosztować już około 400zł, więc całkiem nieźle.

Ja już po naszych cudownych wczasach, aż żal, że to koniec, ale w sumie nie będę płakać, bo jak się uda, to będziemy polować jeszcze na wycieczki last minute i może uda się załapać na kolejny bajeczny wypoczynek

Ja w tym roku na Mazury się wybieram, już nie mogę się doczekać