Walka o godne życie...
Posty: 14
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Walka o godne życie...
Cześć.
Najpierw napiszę kilka słów o mnie, aby nakreślić sytuację w której się znajduję.
Od małego miałem pod górkę, rodzice mnie olali jak miałem 1,5 roku i gdyby nie dziadkowie byłbym już na starcie na straconej pozycji. Jakimś cudem udało mi się skończyć studia i to jest chyba jedyny sukces jaki odniosłem w moim życiu. Po obronie nie mogłem znaleźć pracy, dorabiałem jak mogłem - w końcu wyjechałem na zachód. Żyło mi się tam dobrze, no może nie tak do końca, bo nigdy nie zaakceptowałem bycia obywatelem drugiej kategorii. W październiku zeszłego roku wróciłem do kraju i próbowałem znaleźć pracę. Niestety nie mam pleców, ani nie mogę na nikogo liczyć (dziadkowie już nie żyją). Przeprowadziłem się więc z mojej niewielkiej mieściny (30tyś) do większego miasta, ale wciąż jedyne oferty (tam gdzie chcą mnie zatrudnić) to praca za śmieszne pieniądze (1000zł netto).
Wracając do sedna tematu, mam 50 000zł oszczędności i chciałbym założyć własny biznes. Od wielu miesięcy myślę o tym dzień w dzień, nie mogę spać po nocach, ale nie mogę nic wymyślić. A kiedyś myślałem że jestem inteligentny, że jestem błyskotliwy - jak słodko jest żyć w zakłamaniu, a jak przykro jest się obudzić z przysłowiową ręką w nocniku.
Nie oczekuję, że dostanę od Was gotowy przepis na sukces, ale mam małą nadzięję że wreszcie los się do mnie uśmiechnie i naprowadzicie mnie na właściwy tor. Bo jak przejem oszczędności gówniany los znowu sobie o mnie przypomni, a do tego nie mogę dopuścić.
Także proszę Was o pomoc, o poważne podejście do tematu, może mała wskazówka zmieni moje życie.
Pozdrawiam
ATV, po 30-stce, Bielsko-Biała
Najpierw napiszę kilka słów o mnie, aby nakreślić sytuację w której się znajduję.
Od małego miałem pod górkę, rodzice mnie olali jak miałem 1,5 roku i gdyby nie dziadkowie byłbym już na starcie na straconej pozycji. Jakimś cudem udało mi się skończyć studia i to jest chyba jedyny sukces jaki odniosłem w moim życiu. Po obronie nie mogłem znaleźć pracy, dorabiałem jak mogłem - w końcu wyjechałem na zachód. Żyło mi się tam dobrze, no może nie tak do końca, bo nigdy nie zaakceptowałem bycia obywatelem drugiej kategorii. W październiku zeszłego roku wróciłem do kraju i próbowałem znaleźć pracę. Niestety nie mam pleców, ani nie mogę na nikogo liczyć (dziadkowie już nie żyją). Przeprowadziłem się więc z mojej niewielkiej mieściny (30tyś) do większego miasta, ale wciąż jedyne oferty (tam gdzie chcą mnie zatrudnić) to praca za śmieszne pieniądze (1000zł netto).
Wracając do sedna tematu, mam 50 000zł oszczędności i chciałbym założyć własny biznes. Od wielu miesięcy myślę o tym dzień w dzień, nie mogę spać po nocach, ale nie mogę nic wymyślić. A kiedyś myślałem że jestem inteligentny, że jestem błyskotliwy - jak słodko jest żyć w zakłamaniu, a jak przykro jest się obudzić z przysłowiową ręką w nocniku.
Nie oczekuję, że dostanę od Was gotowy przepis na sukces, ale mam małą nadzięję że wreszcie los się do mnie uśmiechnie i naprowadzicie mnie na właściwy tor. Bo jak przejem oszczędności gówniany los znowu sobie o mnie przypomni, a do tego nie mogę dopuścić.
Także proszę Was o pomoc, o poważne podejście do tematu, może mała wskazówka zmieni moje życie.
Pozdrawiam
ATV, po 30-stce, Bielsko-Biała
Re: Walka o godne życie...
Szczerze mówiąc nie za dobrze to wygląda, bo nie masz najważniejszej rzeczy - pomysłu co chciałbyś robić. Czy masz jakieś umiejętności, w jakim zawodzie pracowałeś za granicą, jakie studia skończyłeś? Masz jakieś zainteresowania?
Według mnie w prowadzeniu własnego biznesu, ważne aby to co robimy było naszą pasją.
No to będę brutalny, ale chyba powinieneś dać sobie spokój, jak przez wiele miesięcy nic nie wymyśliłeś ...
Według mnie w prowadzeniu własnego biznesu, ważne aby to co robimy było naszą pasją.
Od wielu miesięcy myślę o tym dzień w dzień, nie mogę spać po nocach, ale nie mogę nic wymyślić.
No to będę brutalny, ale chyba powinieneś dać sobie spokój, jak przez wiele miesięcy nic nie wymyśliłeś ...
Re: Walka o godne życie...
Z wykształcenia jestem kadrowcem, za granicą pracowałem jako operator techniczny (automatyka). Interesuję się psami, fotografią i kulturystyką.
Pomysłów było wiele, ale żaden nie wydaje mi się na tyle dobry aby spróbować. Ostatnio myślę o:
1. Założeniu małej firmy sprzątającej. Świadczyłaby następujące usługi:
- kompleksowe sprzątanie domów i biur łącznie z praniem wykładzin, dywanów i tapicerki meblowej
- mycie samochodów, pranie tapicerki
- koszenie trawników, przycinanie żywopłotu
- sprzątanie grobów
- odśnieżanie posesji
2. Kupnie tematycznego serwisu internetowego (albo kilku), aby zarabiać na reklamach Google, komercyjnych działach forum i sklepie internetowym z asortymentem powiązanym z tematyką serwisu.
Reszte pomysłów odrzuciłem.
Pozdrawiam.
Pomysłów było wiele, ale żaden nie wydaje mi się na tyle dobry aby spróbować. Ostatnio myślę o:
1. Założeniu małej firmy sprzątającej. Świadczyłaby następujące usługi:
- kompleksowe sprzątanie domów i biur łącznie z praniem wykładzin, dywanów i tapicerki meblowej
- mycie samochodów, pranie tapicerki
- koszenie trawników, przycinanie żywopłotu
- sprzątanie grobów
- odśnieżanie posesji
2. Kupnie tematycznego serwisu internetowego (albo kilku), aby zarabiać na reklamach Google, komercyjnych działach forum i sklepie internetowym z asortymentem powiązanym z tematyką serwisu.
Reszte pomysłów odrzuciłem.
Pozdrawiam.
Re: Walka o godne życie...
Dużo lepiej, dobre pomysły, teraz kwestia ich dobrej realizacji, do tego potrzeba też odwagi, zaryzykowania, są tylko 2 wyjścia albo się uda albo nie.
Re: Walka o godne życie...
ATV pomysł z firmą sprzątającą wydaje się być lepszy
Re: Walka o godne życie...
Firma sprzątająca brzmi ok, ale koniecznie trzeba to połączyć z czymś jeszcze: ochroną, sezonowym odśnieżaniem, drobnymi usługami naprawczymi... Jednak ja poszłabym w kierunku zainteresowań, warto zająć się czymś, co lubisz i na czym się znasz. Bielsko to dość dobrze rozwinięta pod względem gospodarczym miejscowość, nie brak tam konkurencji w wielu dziedzinach gospodarki, ale może przejdź się po mieście i zobacz, czego brakuje, jakich usług jest najmniej, albo w których firmach i z jakiej branży jest zawsze dużo ludzi ?:)
Re: Walka o godne życie...
Jeśli szukacie bardzo dobrej firmy zajmującej się automatyką i robotyką polecam http://www.armex.biz.pl/site/index/3.Nasza_oferta/pl.html. Firma dobrze rozwijająca się i nieustannie poszerzająca swoje oferty. Do dyspozycji mają działy :
-Automatyki i robotyki
-Budowy maszyn
-Bezpieczeństwa maszyn i urządzeń
-Elektryczny
-Mechaniczny
-Prefabrykacji
-Handlowy
-Automatyki i robotyki
-Budowy maszyn
-Bezpieczeństwa maszyn i urządzeń
-Elektryczny
-Mechaniczny
-Prefabrykacji
-Handlowy
Re: Walka o godne życie...
Pomysł z firmą sprzątającą moim zdaniem może wypalić. Ludzie zarówno starsi schorowani jak i młodzi zajęci pracą coraz częściej decydują się na pomoc z zewnątrz w dbaniu o dom czy ogród
Ubezpieczenia Bielsko-Biała - http://www.inkon-ubezpieczenia.pl
-
- User
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości