kawał o ebiznesie

Dowcipy, śmieszne filmy znalezione na YouTube ...
no avatar
User

bizjazzman

Posty

22

Rejestracja

2 mar 2009, o 20:51

kawał o ebiznesie

Postautor: bizjazzman » 3 mar 2009, o 17:42

Nagły huragan zatopił okręt. Jeden z pasażerów obudził się na plaży sam, bez jedzenia, picia i narzędzi; dookoła wszelako było mnóstwo owoców tropikalnych. Jako, że był to prawdziwy mężczyzna, przywykły do pięciogwiazdkowych hoteli, nie wiedział co robić.
Przez następnych kilka miesięcy jadł więc banany i popijał mlekiem kokosowym, rozmyślając nad urokami życia jakie prowadził do tej pory. Często chodził na plażę i godzinami wypatrywał w bezkresie oceanu jakiegoś statku.

Pewnego dnia zobaczył zwykłą łódź wiosłową, a w niej najpiękniejszą kobietę jaką zdarzyło mu się spotkać całym jego życiu.

Facet: Skąd się tu wzięłaś?
Dziewczyna: Z drugiej strony wyspy. Znalazłam się tam gdy zatonął mój statek.
F: Wspaniale! Nie wiedziałem, że ktoś jeszcze przeżył. Ilu was tam jest? Miałaś szczęście ze zmyło cie z łodzią!
D: Nie ma nikogo poza mną. I nie zmyło mnie z łodzią.
F: (stropiony): To skąd masz łódź?
D: Z materiałów, które są na wyspie.
F: To niemożliwe! Jak ci się to udało? Nie masz przecież narzędzi!
D: To było łatwe. Z mojej strony wyspy jest nietypowa skala; odkryłam, że można wytapiać z niej żelazo; z żelaza robię narzędzia, których używam do robienia innych rzeczy. Ale dość tego. Gdzie mieszkasz ?
F: (zawstydzony): Ciągle na plaży.
D: To płyńmy do mnie.

Po kilku minutach wiosłowania dziewczyna przycumowała łódkę, facet zaś rozejrzał się wokół i mało nie wpadł do wody. Przed nim biegła kamienna droga prowadząca do eleganckiego domku pomalowanego na biało-niebiesko.

Gdy szli, dziewczyna, krygując się lekko, powiedziała "To może nie jest wielkie, ale nazywam to domem ".

Facet, ciężko oszołomiony, nic nie odpowiedział.

D: Usiądź. Drinka? - powiedziała, podając mu coś do picia.
F: Mam dosyć mleka kokosowego.
D: To nie mleko kokosowe. Co powiesz na Pina Coladę?

Facet bez wahania wziął drinka i łyknął; na jego twarzy pojawił się wyraz zadowolenia. Usiadł na kanapie, powiedział dziewczynie swoją historię, wysłuchał jej. Po jakimś czasie dziewczyna poszła się przebrać w coś wygodniejszego; odchodząc zapytała, czy nie chciałby wziąć prysznica i się golić. Powiedziała też, że na górze, w łazience, jest brzytwa.

Facet, nic nie mówiąc i nie dając po sobie poznać jak bardzo jest zaskoczony, posłusznie poszedł na górę, umył się i ogolił.

Kiedy zszedł na dół zobaczył dziewczynę ubraną w strategicznie rozmieszczone liście i cudownie pachnącą.

D: Czy, będąc tu tak długo - mówiła, zbliżając się do niego - nie czułeś się samotny? Jestem pewna, że chciałbyś teraz zrobić coś, na co czekałeś od bardzo dawna, od miesięcy. No wiesz...

Długą chwilę patrzyła mu głęboko w oczy. Facet przez dłuższą chwilę nie wierzył swym uszom, po czym zapytał:

F: Nie mów mi, że mogę tutaj sprawdzić swoją pocztę mailową?!
gdy ktoś mówi, że wzbogacił dzięki ciężkiej pracy, zapytaj: czyjej?
Awatar użytkownika
User

Biznesforum

Ranga

Administrator

Posty

128

Rejestracja

10 lut 2009, o 19:03

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: Biznesforum » 4 mar 2009, o 10:46

To i ja wrzucę coś w podobnym temacie:

Szalejący kryzys ekonomiczny. Dzwoni bankier do bankiera:
- Cześć stary, jak sypiasz?
- Jak niemowlę.
- Żartujesz?
- Nie, całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem.

;)
no avatar
User

bizjazzman

Posty

22

Rejestracja

2 mar 2009, o 20:51

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: bizjazzman » 12 sie 2009, o 09:21

Ostatnio sporo kobiet odnosi spektakularne sukcesy w dziedzinach powszechnie uważanych za dziedziny męskie. Wynika to z podejścia i zasad działania. Można to zaobserwować przy czynnościach związanych z wymianą koła:

u kobiety:
1.Poczuć szarpnięcie.
2.Zatrzymać się na poboczu, włączyć awaryjne.
3.Wyjrzeć przez okno .
4.Zauważyć przebite koło .
5.Wyjąć z torebki komórkę .
6.Zadzwonić po męża, przyjaciela albo po pomoc drogową.

u mężczyzny:
1.Poczuć szarpnięcie .
2.Przejechać jeszcze około 1 km nasłuchując i obserwując przejeżdżające samochody, czy któryś nie złapał gumy .
3.Zatrzymać się na środku jezdni, wysiąść i obejrzeć wszystkie koła .
4.Zakląć i pokazać palec omijającym i trąbiącym kierowcom .
5.Zjechać na pobocze i wysiąść .
6.Wsiąść z powrotem do odjeżdżającego samochodu .
7.Zaciągnąć ręczny i włączyć światła awaryjne .
8.Wysiąść wprost w głęboką kałużę .
9.Zakląć i pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
10.Wyjąć z bagażnika skrzynkę z narzędziami, teczkę, zakupy, jakieś papiery, szmaty, blachy, kawałek deski i inne śmieci .
11.Wyjąć lewarek, klucz do kół i zapasowe koło .
12.Zakląć na bud i smary, pokazać palec przejeżdżającej i trąbiącej ciężarówce .
13.Zdjąć marynarkę, założyć rękawice .
14.Wyjaśnić kierowcy ciężarówki, że to nie było do niego i że może schować swoją wielką łyżkę do opon i jechać dalej.
15.Podłożyć lewarek ukradkiem pokazując palec odjeżdżającej ciężarówce .
16.Zacząć podnosić samochód .
17.Zakląć na wgnieciony próg .
18.Opuścić samochód, ustawić lewarek poprawnie .
19.Podnieść samochód .
20.Spróbować odkręcić koło
. 21.Zakląć i pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
22.Opuścić samochód .
23.Poluzować śruby trzymające koło .
24.Podnieść samochód .
25.Odkręcić koło i zrzucić je na jezdnię .
26.Dogonić toczące się koło i przewrócić je na pobocze .
27.Zakląć i pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
28.Spróbować założyć zapasówkę .
29.Rzucić wiązankę na pęknięte spodnie i pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
30.Założyć zapasówkę, przykręcić śruby .
31.Wrzucić lewarek, klucz do kół, teczkę, narzędzia, rękawice i resztę śmieci do bagażnika .
32.Z triumfem na twarzy pomachać przejeżdżającym samochodom, a potem i tak pokazać im palec .
33.Wsiąść do samochodu, zwolnić ręczny, wyłączyć awaryjne, ruszyć .
34.Przejechać 200 m, zatrzymać się, cofnąć .
35.Wrzucić przebite koło do bagażnika .
36.Zakląć na brak rękawic na rękach, pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
37.Wsiąść, ruszyć, po 5 km usłyszeć dziwny dźwięk, zatrzymać się .
38.Wysiąść, przejść z powrotem ok. 500 m .
39.Znaleźć odkręconą śrubę .
40.Wrócić do samochodu, dokręcić wszystkie śruby we wszystkich kołach .
41.Zakląć i pokazać palec przejeżdżającym samochodom .
42.Wsiąść, ruszyć, przejechać 10 km, złapać następną gumę.
gdy ktoś mówi, że wzbogacił dzięki ciężkiej pracy, zapytaj: czyjej?
no avatar
User

dagmaro

Posty

46

Rejestracja

4 lip 2011, o 13:54

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: dagmaro » 16 sie 2011, o 06:43

Oto jak wygląda przepływ informacji w firmie zajmującej się projektami informatycznymi:

Programista do Szefa Programistów:
Nie jesteśmy w stanie napisać tego programu w zaproponowanym terminie. Więcej. Nie jesteśmy w stanie napisać go w ogóle. Wymagało by to bowiem całkowitej zmiany strategii firmy i wejścia w całkiem nową dla nas dziedzinę, a nikt z naszego zespołu nie ma odpowiedniego zasobu wiedzy z tej dziedziny. Moim zdaniem nie powinniśmy byli przyjmować tego zlecenia bez zastanowienia.

Szef Programistów do Szefa Projektu:
Projekt wymaga zmiany założeń. W tej chwili nie mamy ludzi, którzy mogą się tego podjąć. Wymagało by to dodatkowego szkolenia. Moim zdaniem nie jesteśmy gotowi do podejmowania żądań tego typu.

Szef Projektu do Głównego Managera:
Projekt wymaga pewnych zmian strategii i niewielkiego doszkolenia paru ludzi. Moim zdaniem możemy ostrożnie podjąć ten temat.

Główny Manager do Dyrektora:
Projekt udowodni klientom zdolności naszej firmy w zakresie elastycznego dopasowania się do potrzeb użytkownika. Moim zdaniem możemy podjąć się tego zadania, ale pod pewnymi warunkami.

Dyrektor do Szefa Sprzedaży:
Proszę przekazać informacje klientowi. Dyktuję: Zlecili nam Państwo projekt z dziedziny, w której nasza firma ma wieloletnie doświadczenie. Wykonaliśmy już wiele podobnych projektów dla bardzo znanych firm, a zatem i Państwa zamówienie zostanie wykonane w podanym przez Was terminie

Szef sprzedaży do handlowca:
Mamy wieloletnie doświadczenie w tworzeniu tego typu aplikacji. Nie ma więc żadnych problemów, aby obsłużyć tego klienta. Co więcej, możemy skrócić termin wykonania projektu jeżeli konkurencja będzie nas naciskać.

Handlowiec do klienta:
Praktycznie mamy takie aplikacje gotowe. Wystarczy tylko poddać je odpowiednim modyfikacjom, aby dostosować je do potrzeb waszej firmy. Nie zajmie nam to dłużej niż tydzień.

Klient do handlowca:
Czy mogę zatem prosić o wersję demonstracyjną?
no avatar
User

Hania

Posty

1

Rejestracja

26 paź 2011, o 10:32

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: Hania » 26 paź 2011, o 10:39

A tu taki sobie kawał :

Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze.
http://www.oferteo.pl/klimatyzatory/klimatyzacja-biura zapewni twoim pracownikom komfort pracy.

Straż Pożarna w pytaniach i odpowiedziach.
Awatar użytkownika
User

andrew Wajda

Posty

5

Rejestracja

21 lut 2013, o 14:13

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: andrew Wajda » 21 lut 2013, o 14:28

Prezes wielkiej korporacji pyta się swoich pracowników co kupili sobie za 13-ą
pensję. Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Nowiutkie Audi A8.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał 13-ę?
- A kupiłem używanego Poloneza...
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Kapcie.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.
no avatar
User

Kowalewski47

Posty

10

Rejestracja

27 lut 2013, o 16:12

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: Kowalewski47 » 3 mar 2013, o 08:48

Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze.
no avatar
User

AronRain

Posty

5

Rejestracja

13 mar 2013, o 21:03

Lokalizacja

Warszawa

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: AronRain » 13 mar 2013, o 21:14

Dawno nie czytałem tak dobrych żartów. Czekam na więcej! :)
Więcej na Ksw 32 Stream w jakości HD
no avatar
User

MarlonBrando

Posty

22

Rejestracja

9 maja 2013, o 21:24

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: MarlonBrando » 24 maja 2013, o 12:46

dobre!! z bankierem i niemowlem
no avatar
User

kaloszkowa

Posty

93

Rejestracja

13 lip 2012, o 12:46

Re: kawał o ebiznesie

Postautor: kaloszkowa » 24 maja 2013, o 13:37

bankier i niemowlę - najlepszy!! :)

ode mnie:
-Jaki jest sposób na szybki zysk przy pomocy Internetu?
- 1. Wyłącz Internet. 2. Zacznij pracować

;)
no avatar
User

Reklama

darmowe konto firmowe
Następna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

© 2009-2018 biznesforum.nsv.pl oparte o oprogramowanie phpBB.
[ Time : 0.091s | 14 Queries | GZIP : Off ]