Forum Biznesowe

Witam po przerwie. Tak jak już pisałem w czerwcu zdecydowałem się na otwarcie rachunku zarządzanego. Minęły dwa pierwsze miesiące i źle nie jest;) Zyski na poziomie średnio 5 proc. co miesiąc są, żadnych kryzysowych sytuacji nie było i generalnie wszystko jest OK. Jedyna zmiana to rezygnacja z rachunku ING (który miał gwarantować bezpieczeństwo zgromadzonych na rachunku zarządzanym środków0 na rzecz samoubezpieczenia. Rozwiązanie nowe w Polsce, ale na Zachodzie norma.

ja tylko z małym wtrąceniem - istnieje coś takiego jak biznes bez ryzyka?

A co przez to rozumiesz ? Ryzyko masz nawet w życiu, a wszystko zależy jak to tego podchodzisz. Zaczęłaś już gdzieś grać na Forexie ?

jacek78 pisze:Ja myślę że etapy forex powiny być następuące

1.Czytam co to forex, podstawy itp
2.Demo+opieka trendera
3.Demo+czytamy+uczymy się
4. Powoli wchodzimy na prawdziwy rynek z małymi kwotami

Częściowo się zgodzę, jednak nie do końca. Owszem najpierw trochę warto poczytać i zdobyć nieco teorii na temat forexu. Ale wiadomo, to tylko początek. Co do drugiego punktu ewentualnie też się zgodzę. Ale myślę, że takie konto demo to też tylko początek, po tygodniu nie jesteśmy w stanie wyciągnąć z niego więcej nauki. Poza tym konto demo jest tylko symulacją gry a nie nauką. Weźmy pod uwagę to, że na demo nie ma ryzyka, nie ma emocji, więc człowiek podejmuje inne decyzjie niż w życiu. Demo potrafi dawać złudne wrażenie, że tak łatwo się wygrywa.
Ja bym w trzecim punkcie raczej poszedł w podglądanie profesjonalnego tradera i śledzenie jakie on podejmuje decyzje, najlepiej jak zarządza naszym kontem. A potem z tą wiedzą można spróbowac ewentualnie samemu jak się chce.

Kocica pisze:ja tylko z małym wtrąceniem - istnieje coś takiego jak biznes bez ryzyka?

Ryzyko istnieje zawsze, a forex to już w ogóle potrafi być przecież nieobliczalny. Zdaję sobie z tego sprawę i zostałem otwarcie poinformowany o istnieniu ryzyka przez secured-forex. Akurat uważam, że to dobrze o nich świadczy, bo w większości firmy działające na forexie unikają jak ognia tego tematu i nawet się nie zająkną słowem o ryzyku. A nie ma co udawać, że wszystko tu może być pewne na 100 proc. Na szczęście istnieje też coś takiego jak samoubezpieczenie, więc o swoje zyski się nie martwię.

Zgadzam się z przedmówcą. Tutaj nawet jest ciekawy artykuł na ten temat: http://invest.businesstimes.pl/forex-be ... ie-w-blad/

Trzeba zawsze pamiętać o tym, że ryzyko będzie i nikt nie zagwarantuje nam tego, że zawsze będziemy zarabiać. Ale taki już jest Forex.

No niestety, choćbyśmy nie wiem jak kombinowali, to nie da się uniknąć ryzyka. To jednak cały czas jest gra , nawet przy minimalizowaniu ryzyka przy wykorzystaniu takich metod jak strategie algorytmiczne. Od przebiegu transakcji zależy wiele czynników i nie zawsze wszystkie da się przewidzieć z odpowiednią dokładnością.

Ale też nie ma co przesadzać, że to ryzyko przy rachunkach zarządzanych jest jakieś ogromne, bo przecież nie jest. Wszystko jest tak skonstruowane, żeby ewentualnych wpadek było jak najmniej, czyli najlepiej w ogóle:D Cały mechanizm opiera się właściwie na robotach handlowych i strategiach algorytmicznych wypracowanych przez lata, o błędzie ludzkim mowy więc być nie może, a to właśnie ten czynnik jest najczęstszą przyczyną wszystkich strat na Forex.

ja polecam szkole inwestowania dzieki ktorej zbilem naprawde spore pieniazki, a wiedza ktora dzieki nim pozyskalem napewno jeszcze niejednokrotnie pozwoli mi pomnozyc moje dobra :]

http://www.inwestorgieldowy.com

A czy ja gdzieś napisałem, że ryzyko na rachunkach zarządzanych jest jakieś ogromne? Chyba nie Tak jak piszesz cały mechanizm zakłada, by przeprowadzać wiele mikrotransakcji na niewielkich sumach, co przecież nie może przynieść wielkiej straty. No i z drugiej strony można zarobić, bo jak następuje strata to trader właśnie wtedy reaguje i modyfikuje mechanizm.